20.02.2022, 10:38
Porażka mistrza angielskiej ligi i emocjonujące spotkanie w hicie kolejki! Tottenham Hotspur zwycięża City po golu w końcówce spotkania!
Spore grono fanów piłkarskich z Europy twierdzi, że angielska ekstraklasa jest na tą chwilę najtrudniejszą piłkarską ligą na świecie. Premier League bardzo długi tworzyła swoją popularność, a dobitnym tego przykładem są słupki sprzedaży, które zmagania te osiągają co roku. Zespoły z angielskiej Premier League niemalże w każdym sezonie doskonale prezentują się w rozgrywkach europejskich i dobrze pamiętać o tym. To, że aktualnym zwycięzcą rozgrywek Champions League jest Chelsea Londyn, a więc zespół z Wielkiej Brytanii jest tego perfekcyjnym przykładem. Chrapkę na zwycięstwo w tych elitarnych rozgrywkach europejskich ma także City i nie ma co do tego wątpliwości. Gracze City zakwalifikowali się do wielkiego finału Champions League rok wcześniej, lecz tam byli zmuszeni zaakceptować wyższość klubu prowadzonego przez Tuchela. To bez wątpienia był wielki cios dla trenera mistrza Premier League Guardioli Pepa, który w obecnym sezonie wzniesie się na wyżyny, żeby zdobyć upragnione trofeum europejskie.
Mistrz angielskiej ekstraklasy jest na idealnej drodze, aby uprościć sobie drogę po trofeum Champions League i dobrze to zaznaczyć. Nad resztą stawki udało im się wypracować solidną przewagę w angielskiej ekstraklasie, co umożliwi im zdecydowanie bardziej skupić się na Lidze Mistrzów. gracze mistrza Anglii mierzyli się londyńskim Tottenhamem w poprzedni weekend i bez cienia wątpliwości nie oczekiwali tak ciężkiego spotkania. Od pierwszych minut spotkania ekipa Tottenhamu FC dynamicznie wyruszyła z atakami, czego efektem było trafienie już w 4 minucie meczu. gracze mistrza ligi angielskiej byli zobligowani ruszyć do odrabiania strat. W sytuacji, gdy piłkę do bramki w 36. minucie wpakował Guendogan doprowadzając takim sposobem do rezultatu remisowego futbolowi kibice z Manchesteru bez wątpienia uradowali się. Do głosu w drugiej połowie starcia doszli ponownie doszli piłkarze Tottenhamu, którzy za sprawą Harryego Kane'a wyszli na prowadzenie. Zdawało się, iż mecz skończy się triumfem przyjezdnych, lecz w 92 minucie z rzutu karnego doprowadził do remisu Riyad Mahrez. W 95. minucie sędzia spotkania podyktował rzut karny dla Tottenhamu z Londynu. Jedenastkę na gola zamienił Harry Kane, który w taki oto sposób dał trzy oczka dla przyjezdnych.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy