25.08.2020, 10:59
Kiedy koniec koronawirusa w Polsce?
Ponad 5 miesięcy obywatele Polski mierzą się z aktywnym w całej Polsce koronawirusem. Podczas tylu miesięcy wiele ludzi złapało tego wirusa, i niestety duża część z nich przegrała walkę. Przez około trzy miesiące każdy z osobna był zmuszony spędzać czas wyłącznie w gronie swoich lokatorów, oderwany od całego społeczeństwa. To było niezaprzeczalnie ciężkie doznanie nie tylko dla konkretnych firm oraz całego gospodarczego rynku, ale również dla każdej indywidualnej osoby. Pomimo, iż w takowej postaci rozłąka miała w istocie na celu zatrzymanie ilości zakażeń, co bez dwóch zdań było potrzebne, to niemniej jednak wywołało to fakt, że u sporej części ludzi wznowiła się np. depresja bądź chandra. Etap odseparowania każdy z nas przetrwał tak, jak potrafił. Pewna część bardzo ciężko, natomiast inni zdecydowanie lepiej. Powrót do codzienności nie był zasadniczo na tyle wesoły, na ile sobie wyobrażaliśmy. Pomimo, że zgodnie z obostrzeniami, mamy już pozwolenie do tego,aby chodzić do parku, pracy, na zakupy, na plażę oraz teoretycznie do większości takiego rodzaju miejsc, to jednak w dalszym ciągu z maseczką na twarzy. Jednakże praktycznie wcale nie uległa pomniejszeniu liczba zakażonych ludzi. Wręcz przeciwnie. W ostatnim czasie wszyscy byliśmy świadkami rekordowej liczby zachorowań na koronawirusa w Polsce. Przez ten cały czas całościowo w całym kraju na SARS-CoV-2 zmarło aż 1955 osób. Komentarz o chorobach towarzyszących bądź współistniejących u takich zmarłych ludzi również ma miejsce w zawiadomieniach Ministerstwa Zdrowia, dotyczących właśnie coraz nowszych przypadków śmierci. Choroby układu oddechowego, odpornościowego, choroby kardiologiczne czy też onkologiczne są najczęstszymi przypadkami. Aż u 61 762 osób łącznie w naszym kraju potwierdzono przypadek koronawirusa, a ponad 40 tysięcy wyzdrowiałych. Od 1 lipca, rekordowy wynik (903) miał miejsce całkiem niedawno, czyli 21.08. Etapowego pomniejszania wielorakich obostrzeń doczekaliśmy się równolegle z początkiem maja.
Wszyscy zadajemy sobie pytanie, kiedy to się skończy. Przypuszczalnie wraz z początkiem jesieni będziemy musieli znowu zaznać tego, co pięć miesięcy wcześniej, ponieważ niestety ogólne doniesienia w tym zakresie nie dają wielkiej nadziei na jakąkolwiek zmianę. Jednakże warto wierzyć, że jeszcze będzie dobrze. Chrońmy siebie a także innych, z uwagi na to, że wyłącznie w taki sposób będziemy w stanie powoli wracać do bezwarunkowej już normalności.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy